Jest 23 kwietnia, zatem obchodzimy Światowy Dzień Książki oraz Praw Autorskich. To wielkie święto dla autorów publikacji książkowych, fanów czytania oraz drukarni zajmujcych się składem oraz drukiem. A czy wiecie jaka była historia książki w wielkim skrócie? Otóż historia książki dzieli się na dwa okresy. Pierwszy to książką rękopiśmienna, czyli jeszcze sprzed ery druku. Opracowywana była do 1500 roku. Drugi okres to epoko książki drukowanej, rozwiniętej przez Jana Gutenberga. To właśnie dzięki Gutenbergowi upowszechnił się druk książek, a co za tym idzie możliwość poszerzania grona odbiorców wszelkiej maści publikacji. Jednocześnie wytworzyło się nowe hobby wśród ludzi tj. bibliofilstwo, polegające na zbieraniu i znastwu książek w zależności od tematyki.

Dziś książki może wydrukować praktycznie każdy. Dzięki nowoczesnym technologiom offsetowym oraz cyfrowym, wydanie książki lub katalogu nie stanowi większego problemu. Druk cyfrowy pozwala na przygotowanie dowolnej ilości egzemplarzy nawet na użytek prywatny. W przypadku publikacji, które z założenia kierowane będą do dalszej odsprzedaży, opłacalne nakłady offsetowe rozpoczynają się od 1000-1500 egzemplarzy zarówno w kosztach druku jak dla ewentualnego zysku sprzedaży książki. Obecnie autor lub wydawnictwo mogą wręcz przebierać w doborze odpowiedniego papieru wnętrza czy okładki książki. Specjalne uszlachetnienia okładki związane np. z lakierem UV lub też możliwość foliowania okładki, dają spore możliwości wyróżnienia publikacji. Wszystko to wpływa oczywiście na ostateczną cenę wydruku.

Podsumowując, upowszechnienie się druku jak i dzisiejsza technika, dają mnóstwo możliwości konfiguracji przygotowania książki nawet dla własnych potrzeb.